Auctions
Exhibitions
BUY NOW
Consign an item
Buy Sell Services
Inspirations
About Us
Contact
pl
pl
en
pln
pln
eur
60.
×
'>

Teresa Rudowicz
(1928-1994)

Kolaż, 1962

olej, papier, płótno / 51 x 44 cm

sygn. i opisany na odwrociu: T. RUDOWICZ / 1962 r / collages oraz nalepka inwentarzowa z nr 42

Cena wywoławcza:
9 000 zł
Estymacja:
10 000 - 12 000 zł
Cena wylicytowana:
10 000 zł
60.
×
'>

Teresa Rudowicz
(1928-1994)

olej, papier, płótno / 51 x 44 cm

sygn. i opisany na odwrociu: T. RUDOWICZ / 1962 r / collages oraz nalepka inwentarzowa z nr 42

Fees and taxes

  • In addition to the hammer price, the successful bidder agrees to pay us a buyer's premium on the hammer price of each lot sold. On all lots we charge 20 % of the hammer price.
  • To this lot we apply 'artist's resale right' ('droit de suite') fee. Royalties are calculated using a sliding scale of percentages of the hammer price according to the information included in the auction regulations. Up to 50 thousand euro it is 5%.

Kompozycje, zestawienia Rudowicz mają dla mnie w sobie coś z poezji: to w poezji nieważne są słowa, lecz interwały znaczeniowe pomiędzy nimi, owe wartości konsytuacyjne, które nie pozwalają wyszukanej poezji od razu zrozumieć, a które przemawiają właśnie przez swoją siłę pobudzającą. (Schaeffer B., Teresa Rudowicz, wyd. Galeria Krzysztofory, Kraków 1967) Na przełomie lat 50. i 60. Teresa Rudowicz porzuciła taszyzm na rzecz własnej, oryginalnej formy wypowiedzi artystycznej. Tworzone przez nią kompozycje kolażowe składały się z malarskiego spoiwa, w które zatapiała różne drobne przedmioty, znaki pamięci. Szczególne miejsce wśród tych artefaktów zajmowały rozmaite papiery – wycinki z gazet, stare listy, kartki pocztowe. Siła tych kolaży leżała nie tylko w doborze materiałów, ale również w sposobie ich wykorzystania, czego efektem była harmonijna całość. Kolaże artystki odznaczają się bowiem wysoką precyzją montażu, bogatą powierzchnią, miłą dla oka wyrafinowaną chromatyką prac. Stanowią zespolenie przeszłości z teraźniejszością. Fragmenty pism, manuskryptów, listów to świadkowie minionych czasów, których obecność Rudowicz przywraca. Jej kolaże zwróciły uwagę nie tylko polskich krytyków sztuki. Dzięki znajomości z Ryszardem Stanisławskim, Rudowicz wraz z mężem Marianem Warzechą trafili w 1960 roku pod skrzydła Landau Gallery w Nowym Jorku, a prace polskiej artystki zaczęły być pokazywane w galeriach wschodniego i zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Jesienią 1961 roku kolaże Rudowicz uwzględnione zostały na wystawie „The Art of Assamblage”. W tym samym roku, w ramach głośnego pokazu polskiej sztuki współczesnej „15 Polish Painters” jej prace pokazało Museum of Modern Art w Nowym Jorku.

Teresa Rudowicz początkowo studiowała w gdańskiej PWSSP, by w latach 1950-54 kontynuować edukację na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Zbigniewa Pronaszki. Dyplom obroniła w 1954 roku w pracowni Hanny Rudzkiej-Cybisowej. Wspólnie z mężem, Marianem Warzechą, kilkukrotnie podróżowała do Włoch, a na przełomie 1971 i 1972 roku odbyła stypendium w Fundacji Kościuszkowskiej w Stanach Zjednoczonych. Rudowicz była współzałożycielką i członkiem reaktywowanej po II wojnie światowej Grupy Krakowskiej. Razem z grupą brała udział w licznych wystawach, m.in. w II Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, w 1957 roku. Debiut indywidulany artystki miał miejsce rok później w krakowskim Domu Plastyków. Pod koniec lat 50., artystka wypracowała oryginalne środki ekspresji wpisujące się w nurt abstrakcji wyrastającej z doświadczeń francuskiego kubizmu. Najchętniej operowała odrealnionymi, wydłużonymi formami, tworząc z nich dynamiczne kompozycje. Porzucając na początku lat 60. rozmach i żywiołowość gestu taszystowskiego malarstwa, skupiła się na tworzeniu kompozycji i kolaży o wąskiej, wysmakowanej gamie brązów, ewokujących nostalgiczną atmosferę wspomnień i poetyckich skojarzeń. To w tych kompozycjach dała znać o sobie niezwykła wrażliwość artystki na specyfikę materiału. Do kolaży wykorzystywała rozmaite rodzaje papieru, płótno, stare fotografie, biżuterię. Tworzone w ten sposób kompozycje, pełne przepychu, a zarazem ujawniające nostalgię, stanowią swoisty zapis przeszłości. Prace Teresy Rudowicz pokazywane były na licznych wystawach w kraju i za granicą. Obok wspomnianych wyżej, warto wymienić Pierwsze Paryskie Biennale Młodego malarstwa w Galerii Lambert w Paryżu (1959), pokaz prac w Museum of Modern Art w Nowym Jorku (1960) i monograficzną wystawę w Muzeum Narodowym w Krakowie (2013).