11. Jan Matejko - Studium całej figury chłopca, 1856

  • Poprzedni

    Poprzednia praca

    Władysław Bakałowicz
    - Towarzystwo w parku, lata 70. - 80. XIX w.,

  • Następny

    Następna praca

    Jan Matejko
    - Skirwoiłło z Poniewieża Żmudzkiego, ok. 1888-89,

wszystkie obiekty

Opis obiektu

Okres studiów młodego Jana Matejki w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych przypadał na lata 1852-1858. Uczelnią kierował wówczas wykształcony w klasycznym duchu, na akademiach rzymskich profesor Wojciech Stattler. Jego wielką zasługą była reforma szkoły na wzór tych zachodnioeuropejskich, gdzie program edukacji rozpoczynał się od studiów z rysunku i kopiowania gipsowych odlewów rzeźb antycznych, a dopiero w kolejnych latach przechodziło się do portretu i techniki olejnej. Pedagog wprowadził także naukę aktu w oparciu o studium z żywego modela. „Nie małe były zasługi Prof. Stattlera, dające podwaliny w sztuce, pobudzające do myślenia i wyższych dążności, uczący w czerpania w źródle, w naturze – nadto poszanowania godności zawodu i wzorów ręki Boskiej – ale proceder techniki, niektóre recepty rozłożone na długie lata, bardzo przeciągały naukę (…)” – pisał jeden ze studentów, Izydor Jabłoński (Jabłoński I., Wspomnienia o Janie Matejce, Lwów 1912, s. 17). Będąc niewątpliwym autorytetem, surowy pedagog nie cieszył się jednak popularnością wśród uczniów, których dodatkowo męczyły żmudne, szlifowane do znudzenia umiejętności z zakresu anatomii człowieka. Gdy rysunki ołówkiem Matejki stały się perfekcyjne, dopiero wówczas został on dopuszczony do przygotowania olejnego studium z żywego modela. Owocem tych wymagających ćwiczeń jest oferowane dzieło. Na ciemnym tle artysta ukazał siedzącą postać chłopca w spodenkach. Jego poza zbliżona do rzeźby Hermesa z Villa dei Papiri w Herkulanum, zdradza akademicką szkołę Stattlera. Subtelna uroda małego modela, jego migdałowe oczy i przymknięte powieki, lekko zarysowane brwi, krągłe policzki i pełne usta – wyrażają koncepcję klasycznego piękna. Jest to czyste „ukazanie liryzmu i subtelności w stopniu niesłychanym, która wyrastać może z delikatności dziecka i jego niewinnej duszy (…)” (Ciciora B., Pod powiekami aniołów, [w:] Pod powiekami aniołów. Studium chłopca pędzla Jana Matejki, Wyd. Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, Kraków 2024, s. 85). Miękko wymodelowane ciało chłopca zdaje się emanować wiecznym światłem. Niemal monochromatyczne, o wysublimowanych niuansach barwnych i gładko kładzionych, półprzezroczystych laserunkach, zachwyca lekkością i szczerą naturalnością. Zarówno w ujęciu, jak i sposobie malowania, dzieło przetwarza klasycystyczne lekcje przekazane przez nauczyciela. Nacechowane ciszą, spokojem i jakby aurą kontemplacji – stanowi w swej prostocie pełen czaru i słodyczy obraz dziecka. Skupiając się na duchowym pięknie swego modela, Matejko „wierzył w to głęboko, że: malarstwo jest obrazowaniem myśli!” (Treter M., Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 169). Prezentowana kompozycja jest jednym z najwcześniejszych przykładów jeszcze kształtującego się, wybitnego talentu przyszłego twórcy „Bitwy pod Grunwaldem”. Jej pojawienie się na rynku aukcyjnym stanowi ogromne wydarzenie – bowiem praca bardzo długo pozostawała nieznana. Wspominana w literaturze, dopiero w tym roku po raz pierwszy ujrzała światło dzienne, zaprezentowana na wystawie „Pod powiekami aniołów” w gmachu krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wyjątkową okoliczność podkreśla fakt, że obraz nigdy nie opuścił rodzinnych kręgów. Przekazywany z pokolenia na pokolenie, znajdował się w rękach starszego brata Matejki, jego bezdzietnych córek Wandy i Zofii, a następnie spokrewnionej z nimi Róży Zduniowej, która pozostawiła go swemu wnukowi Antoniemu. Tak bardzo unikatowe i szlachetnie piękne „Studium całej figury chłopca” jest przypomnieniem o drodze twórczej Matejki. Jeszcze tak delikatne, młodzieńcze w stylu, ukazuje korzenie z jakich wzrósł talent geniusza.

Proweniencja

Warszawa, kolekcja spadkobierców Antoniego S. Głowińskiego
Warszawa, kolekcja Antoniego S. Głowińskiego (od 1957)
Raba Wyżna, Sieniawa, Kraków, kolekcja Róży z Seelingów Zduniowej (1942-57)
Kraków, kolekcja Wandy i Zofii Matejko (przed 1942)
Bieńczyce k. Krakowa, kolekcja Zygmunta Edmunda Matejki
własność artysty

Wystawiany

Kraków, Muzeum Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Pod powiekami aniołów, 4-22 kwietnia 2024.

Reprodukowany

Ciciora B. [red.], Pod powiekami aniołów. Studium chłopca pędzla Jana Matejki, Wydawnictwo Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, Kraków 2024, s. 33, 45, 54, 109, 120.
Buyko M., Zagubione obrazy Jana Matejki czyli powrót Pauliny, „Gazeta Antykwaryczna” 1999, nr 12, s. 4-7.

Literatura: Głowiński A. S., Komentarze rodzinne (Głowińscy z Raby Wyżnej), Warszawa 2004, s. 44-45 (jako „Studium chłopca żebraka”). Sroczyńska K. [red.], Matejko. Obrazy olejne. Katalog, Warszawa 1993, nr kat. 32, s. 43. Gorzkowski M., Jan Matejko. Epoka lat najmłodszych. Wyjątki z dziennika prowadzonego w ciągu lat siedemnastu, Kraków 1895, s. 37. Gorzkowski M., O artystycznych czynnościach Jana Matejki począwszy od lat jego najmłodszych to jest od roku 1850 do końca 1881, Kraków 1882, s. 41.

Biogram artysty

Pokolenia dzisiejszych czasów nie rozumieją naszej sztuki, bo to są nowe zdobycze, a każda nowość budzi niewiarę albo lekceważenie; my Polacy pracujemy na przyszłość i dopiero przyszłość nas cenić będzie! (…) stworzyliśmy prawdziwe historyczne malarstwo na podstawie historiozofii i dlatego nas dziś nie rozumieją jeszcze.

– Jan Matejko (1888) (Treter M., Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 4)

 

Charakterystyczną cechą twórczości Jana Matejki już od najwcześniejszych lat studenckich był zwrot ku tradycji i wielkości polskiej sztuki i w tym przejawiał się matejkowski sposób pojmowania historyzmu. W najwcześniejszym dzieciństwie talent jego rozpoznany został przez starszego brata Franciszka, który zapewnił mu domowe ćwiczenia z rysunku, które „uczyły go wczuwania się w inną epokę, w postacie historyczne odległych czasów oraz przyzwyczajały go od lat najwcześniejszych do brania żywego osobistego udziału w historycznych zdarzeniach” (Treter M., Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 96). Objawiało się to w dorosłym życiu malarza we wszystkich podejmowanych przez niego gatunkach –  od scen typowo historycznych, po sztukę portretową. Uczuciowość jego malarstwa, na którą zwracają uwagę badacze, podparta była rozlicznymi studiami historycznymi i artystycznymi.

Matejko bardzo dużo czytał, „przede wszystkim dzieła historyczne, dawne kroniki, z którymi nie rozstawał się nawet w podróży, studiując je w drodze” (Treter M., Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 94). Wedle założeń malarstwo historyczne mógł uprawiać jedynie wykształcony artysta, dobrze znający źródła literackie. Ten gatunek sztuki nobilitował, pozwalał podkreślić nie tylko talent, ale i rozległą wiedzę twórcy. Osobiste predyspozycje, wrodzona inteligencja, uczuciowość i instynkt malarski w połączeniu z duchem Krakowa i krakowskim środowiskiem uczyniły z Matejki malarza historycznego o głęboko patriotycznym poczuciu. Powolne wybudzanie się z kryzysu, jaki dotknął miasto w połowie XIX wieku i nowa rola, jaką przyszło odegrać stolicy zaboru austriackiego po klęsce Powstania Styczniowego, miały wielki wpływ na rozkwit artystycznej działalności Krakowa. Miasto już w latach 60. XIX wieku stało się „duchową stolicą narodu polskiego”, a jednym z jej fundamentów było niewątpliwie matejkowskie malarstwo historyczne. Całe życie i twórczość malarza mieszczą się w wyjątkowej dla Krakowa fazie, w której prowincjonalne i zagrożone miasto przeistaczało się w budzący się do życia ośrodek. Sztuka Matejki była organiczną częścią tego procesu, a samego artystę postrzegano w rodzinnym mieście jako współtwórcę wielkich przemian.

Symboliczną kulminacją tej historycznej i tożsamościowej odbudowy Krakowa jako miasta polskiego było ofiarowanie Matejce przez Radę Miast berła –  znaku panowania w dziedzinie sztuki (1878). „Nie macie dziś pojęcia, jak sztuka polska wyglądała przed rokiem 1850 – było po prostu nic” zapewniał Marcin Olszyński, cytowany przez Stanisława Witkiewicza. Ten surowy osąd potęgowała niepochlebna opinia Wojciecha Gersona, który w liście do Franciszka Tepy cytowanym przez M. Tretera (Matejko. Osobowość artysty, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 102) nazywa sztukę polską „rzemiosłem zabytkowym, tolerowanym dlatego chyba tylko, że oświecone narody Zachodu przywykło się nałogowo małpować”. Malarstwo historyczne Jana Matejki zmieniło ten stan rzeczy przywracając polskiej sztuce jej znaczenie. Dziś uznawany jest on za artystę kluczowego dla procesu kształtowania się nowoczesnej tożsamości Polaków i ich obrazu własnego w XIX wieku.   

Nr katalogowy: 11

Jan Matejko (1838 - 1893)
Studium całej figury chłopca, 1856


olej, płótno / 84 x 68 cm
sygn. p.d.: JM


Cena wywoławcza:
900 000 zł
210 773 EUR
234 987 USD

Estymacja:
1 000 000 - 1 300 000 zł
234 193 - 304 450 EUR
261 097 - 339 426 USD

Aukcja Dzieł Sztuki 15 października 2024

wtorek, 15 października, o godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa

Wystawa przedaukcyjna:
27 września - 15 października 2024
Wystawa czynna:
pn. – pt.: 11.00 – 18.00
sob. - nd.: 11.00 – 15.00

Zlecenia licytacji:
+48 (22) 62 81 367
galeria@polswissart.pl

Zlecenie licytacji

Licytuj online

Zapytaj o obiekt   

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: