5. Józef Brandt - Stajenny z wierzchowcami, 1883
Opis obiektu
Na początku lat 80. w malarstwie Józefa Brandta pojawił się nowy typ przedstawienia odnoszący się do tematyki myśliwskiej i ukazujący łowczych lub stajennych z końmi i psami, przed chatą lub dworkiem w oczekiwaniu na wyjazd na polowanie. Kompozycje te osadzone były zazwyczaj w czasach współczesnych artyście przez co stawały się niejako dokumentalnym zapisem otaczającej go rzeczywistości. Nierzadko bowiem tłem do inscenizowanych przez Brandta scen było rodzinne Orońsko, z jego zabudowaniami i mieszkańcami. W majątku tym Brandt spędzał każdego roku kilka miesięcy. Do takich kompozycji należy oferowany obraz „Stajenny z wierzchowcami” z 1883 roku. Utrzymany w charakterystycznym dla tamtych lat kameralnym duchu olej przedstawia stajennego bądź łowczego w grupie trzech różnobarwnej maści koni i z towarzyszącym mu chartem myśliwskim. Grupa zwrócona jest do widza tyłem stojąc jednocześnie przodem do znajdujących się w dalszej części kompozycji zabudowań. Wedle zwyczaju Brandt zwykł grupować swoich modeli składających się z pracowników majątku i jego własnych koni by następnie utrwalić ich na fotografii, która stanowiła element przygotowań poprzedzających namalowanie obrazu. Również oferowany obraz został taką dokumentacją opatrzony i znajduje się w zbiorach Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku (Józef Brandt (1841-1915) [katalog wystawy], wyd. Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 2018, tom III, kat. V. 103-104). Józef Brandt należał do tych malarzy monachijskich, którzy chętnie wykorzystywali w swej twórczości zalety fotografii. Zachowało się archiwum zdjęć, którymi posługiwał się artysta. Znaczna jego część znajduje się obecnie w Muzeum Narodowym w Warszawie, dokąd trafiła bezpośrednio z monachijskiego atelier artysty w 1920 roku. Najwcześniejsze zachowane odbitki pochodzą z połowy lat 60. XIX wieku. Oferowany obraz jest jedną z najwcześniejszych prac, w których Brandt odtworzył scenę z fotografii orońskich. Poprzedza je jedynie grupa obrazów z lat 1880-1882. Utrzymany w jasnej barwie obraz „Stajenny z wierzchowcami” odznacza się pogodnym nastrojem oczekiwania. Artyście doskonale udało się utrwalić na płótnie ciszę i spokój tego skąpanego w słońcu poranka zdającego się zapowiadać wspaniały dzień. Kompozycja należy do gatunku kameralnych, pozwalających się skupić na dopracowanym przez Brandta szczególe i poczuć atmosferę uchwyconego przezeń momentu. Z jednej strony mamy do czynienia z przekazem o naturze osobistej, zważywszy na fakt, że ujęta scena nie odwołuje się do anonimowych siedemnastowiecznych stepów Ukrainy lecz przedstawia rodzinne ziemie malarza. Z drugiej zaś oferowany obraz wpisuje się w szeroko przez Brandta podejmowaną tematykę stylu życia i obyczajowości mieszkańców polskiej wsi w epoce jemu współczesnej.
Proweniencja
Polska, kolekcja prywatna Bukowskis Helsinki, aukcja 05.05.2019, poz. 1106155 Skandynawia, kolekcja prywatna
Biogram artysty
Artysta ten należał od chwili pierwszych swych występów na polu samoistnej twórczości do owych szczęśliwców, którym się los łaskawie uśmiecha, sypiąc pełną garścią kwiaty powodzenia, sławy i zaszczytów.
– Henryk Piątkowski (Piątkowski H., Józef Brandt, „Wędrowiec”, nr 40, 1905, s. 755)
Józef Brandt był jednym z najwybitniejszych malarzy polskich reprezentujących nurt monachijski. Studiował malarstwo w Polsce, Paryżu i Monachium. W 1870 roku otworzył w Monachium własną pracownię, a w 1878 został honorowym profesorem akademii monachijskiej i członkiem akademii w Berlinie i w Pradze. Jest jednym z tych polskich artystów malarzy, którym udało się zrobić ogromną karierę poza Polską. Uczestniczył w wielu europejskich wystawach i cieszył się niesłabnącym uznaniem. Jak pisze Jan Ostrowski: „Pomimo międzynarodowych sukcesów – jak pisze Jan K. Ostrowski – i stałego zamieszkania za granicą, Brandt z całą świadomością pozostał malarzem polskim. Podejmował niemal wyłącznie polskie tematy historyczne i rodzajowe. Sygnując obrazy, dodawał dopisek ‘z Warszawy’, jak gdyby chcąc uprzedzić ewentualne wątpliwości związane z niemieckim brzmieniem swego nazwiska” (Ostrowski J. K., Mistrzowie malarstwa polskiego, Wyd. Ryszard Kluszczyński, Kraków 1996, s. 70).
Brandt był przede wszystkim malarzem batalistą – z wielkim kunsztem malował bitwy, epizody z historii polskich wojen, wojsko, jeźdźców, ale również sceny rodzajowo-obyczajowe, jak polowania i jarmarki. Za scenerię przedstawianych wydarzeń obierał najczęściej wschodnie kresy XVII-wiecznej Rzeczpospolitej. Przystępując do malowania obrazu, uważnie studiował zapiski historyczne, dawne stroje, militaria i zabytkowe przedmioty, które służyły mu jako rekwizyty w komponowaniu dzieł malarskich. To między innymi ta dbałość o szczegół i uczciwość przekazu uczyniły go pierwszym polskim malarzem, który w sposób sugestywny i prawdziwy przedstawił klimat wojen toczonych w dawnej Rzeczpospolitej.
Choć Brandt zyskał sławę i rozgłos głównie twórczością batalistyczną, jego uwagę w porównywalnej mierze skupiały również sceny rodzajowe. Artysta odegrał bardzo ważną rolę w rozwoju nurtu malarstwa realistycznego, kojarzonego dziś z tzw. szkołą monachijską. Już w latach 60. XIX wieku tworzył kompozycje opisujące codzienną rzeczywistość polskiej prowincji. Do najwspanialszych tego przykładów należą m.in. „Popas czumaków przed karczmą na Wołyniu” (1864), „Targ w okolicach Krakowa” (1868) czy „Postój w miasteczku” (1870). „Na podstawie tych najwcześniejszych dokonań można już określić zainteresowania Brandta w dziedzinie malarstwa rodzajowego. A są to: plener z powracającym motywem drogi oraz temat postoju przed karczmą lub zajazdem. Unikał natomiast artysta tematów związanych ze scenami we wnętrzach jak i tych odnoszących się do pracy chłopów na polu. Brandt skupiał się na tych czynnościach, w których człowiekowi towarzyszy koń – jest on bohaterem zdecydowanej większości kompozycji rodzajowych” (Micke-Broniarek W., Tematy rodzajowe w malarstwie Józefa Brandta, [w:] Józef Brandt. Między Monachium a Orońskiem, Orońsko 2015, s. 10-13).
Podobnie jak w malarstwie batalistycznym również w nurcie rodzajowym Brandta wraz z upływem czasu następują zmiany w podejmowanej tematyce. We wczesnym okresie przypadającym na lata 60. i 70. artysta tworzy kompozycje, których centralnym motywem jest targ i jarmarczne życie. Są to obrazy niezwykle rozbudowane, wieloplanowe i wielopostaciowe. Pełne gwaru i zgiełku sceny rozgrywają się na tle małych miasteczek. Wielokrotnie podejmowanym wówczas tematem są targi końskie – w tych kompozycjach najpełniej objawia się wirtuozeria Brandta jako miłośnika koni, który w niedościgniony sposób potrafił pokazać piękno i temperament zwierzęcia.
Lata 80. to kolejny etap drogi twórczej Brandta niosący ze sobą większe skupienie na tematyce myśliwskiej. Z tą samą pasją, jaka charakteryzowała przedstawienia jarmarczne, artysta komponował sceny łowieckie. Są one pogodne w klimacie i koncentrują się bardziej na krajobrazie i nastroju niż na krwawym zwycięstwie myśliwych nad zwierzyną. Obrazy z tego okresu podkreślają nie tylko piękno przyrody, ale też doskonale oddają charaktery przedstawionych typów szlachty polskiej – pełnych zawadiackiego animuszu myśliwych – jakby artysta chciał odwrócić uwagę widza od samego sedna polowania i uwydatnić w zamian związaną z tym rytuałem obyczajowość i nastrój. Do najczęściej podejmowanej w tym czasie tematyki należą wyjazdy i powroty z polowań, myśliwi w trakcie odpoczynku przed karczmą bądź w trakcie czuwania na stanowiskach, jak również stajenni przed dworem przygotowujący konie lub oczekujący z naszykowanymi do wyjazdu zwierzętami na rozpoczęcie polowania. Scenerią dla tego typu przedstawień były najczęściej okolice Orońska.
Twórczość Brandta była bardzo chętnie poszukiwana przez europejskich kolekcjonerów i kunsthandlerów. Niewątpliwie wpływ na to miało osadzenie kompozycji w sceneriach dzikiej i nieskażonej cywilizacją Ukrainy, koloryt i temperament jej mieszkańców, obyczajowość rubasznej i zawadiackiej polskiej szlachty – to wszystko, co dla ówczesnego Austriaka, Francuza czy Niemca było nieznane, egzotyczne i ciekawe, a dla samego artysty, dumnego i wielokrotnie podkreślającego własne pochodzenie, stanowiło o jego tęsknocie do utraconego kraju.
Nr katalogowy: 5
Józef Brandt (1841 - 1915)
Stajenny z wierzchowcami, 1883
olej, płótno / 53,5 x 88 cm
sygn. p.d.: Józef Barndt z Warszawy 1883 r.
- Estymacja:
-
800 000 - 1 200 000 zł
184 332 - 276 498 EUR
203 563 - 305 344 USD
- Cena sprzedaży:
-
800 000 zł*
184 332 EUR
203 563 USD
Aukcja Dzieł Sztuki 8 października 2019
Aukcja:
8 października 2019 r. godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa
Wystawa przedaukcyjna:
20 września - 8 października 2019 r.
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa
- Kontakt w sprawie obiektów:
-
galeria@polswissart.pl
tel.: +48 (22) 628 13 67