73. Jan Berdyszak - Kompozycja kół XLVI, 1969
Opis obiektu
Od początku twórczość artysty skupiała się na zagadnieniach przestrzeni. „Od wczesnych lat zajmowałem się wieloma dziedzinami sztuk – malarstwem, rzeźbą, architekturą, poezją, muzyką, i dzięki temu właśnie zrozumiałem, że „zabudowujemy” naszą intencją tylko część świata, podczas gdy większa jego część, ta pusta, zabudowuje się sama. W sztuce korzystamy z obu tych części. Pomogły mi w uświadomieniu sobie tego filozofie: śródziemnomorska, hinduska, chińska” mówił artysta w rozmowie z Elżbietą Dzikowską (Artyści mówią. Wywiady z mistrzami malarstwa, wyd. Rosikon Press) Prace Berdyszaka łamią wszelkie konwencje tradycyjnego warsztatu malarza. Okrągłe blejtramy, wycięcia w płótnie, kompozycje wieloczęściowe, kompozycje – obiekty – poszukiwania te służyły zobrazowaniu pojęcia otwartości i nieskończoności, konfrontacji obrazu z jego otoczeniem. Bez względu na formę jaką przyjmuje dzieło wyróżnikiem twórczości Berdyszaka pozostaje analityczna postawa, naukowy charakter i konsekwencja w realizowaniu koncepcji.
Cykle prac „Kompozycja kół”, „Obszary koncentrujące”, „Anti nomos” i „Passe-par-tout” w zróżnicowany sposób podejmują zagadnienia pustki i przestrzeni. Fizyczny brak fragmentu dzieła, drążenie w jego wnętrzu, rozsadzanie wiążącej dzieło ramy, polaryzowanie poszczególnych jego elementów skłania do refleksji nad ważkimi a wykluczającymi się często problemami: czasowością i nieskończonością, byciem i przemijaniem, ładem i bezładem. Krytyk sztuki Andrzej Ekwiński w katalogu wystawy Jana Berdyszaka, która odbyła się w Galerii Studio (1975) zwracał uwagę na relację podporządkowującą obiekt (formę) pustce (przestrzeni): „Trzy wartości wydają się w twórczości artysty dominujące: forma, przestrzeń oraz wysoka kultura ‘myślenia plastycznego’. Forma, której znaczenie nie ma charakteru li tylko estetycznego – służy przekazywaniu idei i wyrażaniu postawy. Jest środkiem konstruującym pojęcie przestrzeni. Jej sens plastyczny jest umowny i względny. Wynika bardziej ze zmagań warsztatowych, może i inklinacji osobowych, zetknięcia się z innymi obszarami kultury pozaeuropejskiej, aniżeli z tradycji czysto malarskich”.
„Kompozycje kół” to cykl, który powstawał od 1963 do 1971 roku. Początkowo artysta dążył w nim do przełamania konwencji malarskiej prostokąta. Płótna przyjmowały kształt okręgów, które twórca ustawiał jeden na drugim. Na nich natomiast malował kontrastowe formy sprawiające wrażenie przestrzennych.
W wyniku eksperymentów podejmowanych w latach 60. oraz 70., Berdyszak wprowadził w przestrzeń rzeczywistą obrazu wycinane w płótnie otwory. Oferowana „Kompozycja kół XLVI”, praca powstała u zwieńczenia cyklu w 1969 roku, to już nie tyle obraz co obiekt oscylujący na granicy malarstwa i rzeźby. Wymowa filozoficzna wzmocniona przez chromatycznie podkreślone granice między obiektem a przestrzenią oraz precyzja w konstrukcji specjalnego blejtramu mogącego unieść kompozycję czynią tę pracę wyjątkową. Tamara Woźniak – Książek w tekście dla magazynu „Szum” z 2018 roku pisze: „Twórczość Jana Berdyszaka jest jednym z najwybitniejszych zjawisk sztuki nowoczesnej i ponowoczesnej w kraju i na świecie. Ukształtowana w wyniku dialogu między dociekaniami, intencjami a dziełami wskazuje na zdolność do wielkiej syntezy i wnikliwej analizy każdego działania artysty”
Proweniencja
Poznań, kolekcja prywatna zakup od spadkobierców artysty
Wystawiany
Sopot, Państwowa Galeria Sztuki, Jan Berdyszak. Puste = prawie wszystko, marzec - maj 2019
Biogram artysty
Od momentu stworzenia formatu integralnego w moich obrazach nie chodzi już tylko o konstruowanie płaszczyzny obrazu, ale o konstruowanie porządkujące całe otoczenie obrazu. Tym samym otoczenie (ściana) staje się częścią obrazu, przyporządkowaną i porządkującą. Obraz otwiera się na otoczenie i nowe możliwości konstrukcyjne. Budować obraz znaczy teraz budować (porządkować) otoczenie, czyli to, co istnieje nierozdzielnie z obrazem i jego treścią. – Jan Berdyszak
(Jan Berdyszak. Prace 1960-2006, Poznań 2006, s. 281)
Wiodącym motywem sztuki Jana Berdyszaka jest przestrzeń. Wokół tej tematyki skupiały się poszukiwania artysty od momentu ukończenia w 1958 roku studiów w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Przestrzeń – otaczająca, wypełniająca czy przenikająca obiekt – oraz sytuacje przez nią aranżowane, towarzyszyły artyście w zgłębianiu problematyki istoty obrazu. Od najwcześniejszych prac zrywał on z powszechnie przyjętymi dla malarstwa formatami, tworząc obrazy koliste, pełne i fragmentaryczne. Przeprowadzane metamorfozy dotyczyły zarówno blejtramu jak i powierzchni płótna, która nawet jeśli pozostawała tradycyjnie prostokątna, zapełniana była układem pionowych bądź poziomych kół bądź ich wycinków – czyli reszt. Co wyjątkowe, artysta lubił określać całą swoją twórczość właśnie mianem „reszty reszt” (Zboralska K., 101 polskich artystów współczesnych. Wybitnych, uznanych, debiutujących, wyd. Artinfo, Warszawa 2019, s. 18).
Od połowy lat 60. malarz tworzył cykl „Obraz strukturalny z kołem”. Głównym założeniem tej przełomowej serii, ukierunkowującej dalsze poszukiwania Berdyszaka, stały się wewnętrzne lub zewnętrzne (w stosunku do obiektu) wycięcia o geometrycznych kształtach. Podkreślały one istotę niewidzialnej części obrazu czyli towarzyszącej mu przestrzeni. Wraz z upływem czasu, kwestia „pustego” nabierała niemal równorzędnego znaczenia z tym co widzialne – samym obiektem. To, co fragmentaryczne, nieobecne czy wycięte, artysta podkreślał stosując mocny kontur, ostro załamującą się linię czy otwór wewnątrz kompozycji.
Berdyszak konsekwentnie przez lata zgłębiał problematykę granicy istnienia sztuki i rzeczywistości oraz wzajemności relacji zachodzących między obiektem, przestrzenią i obserwującym widzem. W tym kontekście artysta bliski jest op-artowym twórcom, takim jak Wojciech Fangor, którzy prowadzili podobne poszukiwania na gruncie zdecydowanie jednak bardziej malarskim. Berdyszak jawi się bardziej jako naukowiec. Poprzez konsekwentne operowanie kolejnymi cyklami, sukcesywnie analizował interesujące go aspekty.
W latach 70. zajął się tematem przestrzeni jako pustki oraz jako wstępu do przezroczystości. Rozpoczął swoją słynną serię „Passe-partout”, do której realizacji używał przezroczystych materiałów i drewna. Samo słowo „passe-partout”, oznaczające „przejście ku całości”, zdaje się doskonale syntetyzować poszukiwania twórcze Berdyszaka. Artysta podążał od nicości przez transparentność po to, co widzialne i namacalne – obiekt. W jego całym ciągu twórczym, nadrzędną pozostaje idea i jej szczegółowa analiza, co odbywa się kosztem materiału, czyli samego dzieła. Stąd Berdyszak z taką łatwością eksperymentował z rzeźbą, używając do niej nie tylko szkła i drewna, ale też blachy czy emaliowanych elementów – wszystkiego co pozwalało mu na budowanie rozmaitych układów. Jego sztuka łamie po dziś dzień wszelkie konwencje tradycyjnego warsztatu malarza. Okrągłe blejtramy, wycięcia w płótnie, kompozycje-obiekty, układy wieloczęściowe – poszukiwania te służyły zobrazowaniu pojęcia otwartości i nieskończoności, konfrontacji obrazu z jego otoczeniem. Bez względu na formę jaką przyjmuje dzieło, wyróżnikiem artysty pozostaje analityczna postawa, naukowy charakter i konsekwencja w realizowaniu swojej wyjątkowej koncepcji.
Nr katalogowy: 73
Jan Berdyszak (1934 - 2014)
Kompozycja kół XLVI, 1969
olej, tempera, płótno / 126,5 x 90 cm
sygn. na odwrocie: KOMPOZYCJA KÓŁ XLVI JAN BER DYSZ AK 1969 OLEJ TEMPERA, na blejtramiedwukrotnie powtórzony napis: 183 MOPT oraz pieczęć Kolekcji Fibak Monte Carlo
- Estymacja:
-
120 000 - 180 000 zł ●
27 650 - 41 475 EUR
30 535 - 45 802 USD
- Cena sprzedaży:
-
130 000 zł
29 954 EUR
33 079 USD
Aukcja Dzieł Sztuki 8 października 2019
Aukcja:
8 października 2019 r. godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa
Wystawa przedaukcyjna:
20 września - 8 października 2019 r.
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa
- Kontakt w sprawie obiektów:
-
galeria@polswissart.pl
tel.: +48 (22) 628 13 67