48. Jan Berdyszak - Koło podwójne V - pionowe, 1962
Opis obiektu
Lata 60. były dla Berdyszaka czasem intensywnych, pełnych entuzjazmu poszukiwań, w trakcie których ciągłym przeobrażeniom ulegały zarówno obiekty, jak i pytania, które sam sobie stawiał. Trwała w nim chęć nieustannej ewolucji, łamania co chwila nowych reguł. Od 1962 roku malarz rozpoczął cykl dzieł zatytułowany „Koła podwójne”. Prace te zrywają z tradycyjnym pojęciem formatu obrazu, ograniczonego kształtem i ramą. Berdyszak nazywał je „formatami integralnymi”. Nowa seria, prowadzona aż po rok 1964, oznaczała nową jakość w twórczości artysty. „Pojawiają się koła, lub kształty zbliżone do kół i półkoli, łączone ze sobą w układach wertykalnych. Zbudowanie układami barwnymi ich powierzchni decydowało o wzajemnym stosunku między nimi i ogólnym w rezultacie oddziaływaniu kompozycji. W zależności od dominowania w układzie barwnym: pionów czy poziomów, form agresywnych i rozczłonkowanych czy spokojnych, ujednoliconych albo wreszcie zaznaczonych fragmentów półkoli na obu powierzchniach zespolonych kół, z domyślnym środkiem na ich styku – koła podwójne odpychały się lub przyciągały, płynnie przechodziły w siebie, lub ulegały rozbiciu. W niezliczonych rysunkach kolejnych tomów swoich szkicowników, około stu studiach, kolażach, realizacjach w temperze i gwaszu, a wreszcie w osiemnastu wersjach obrazów olejnych, pracował Berdyszak nad dwoma tematami podstawowymi. Pierwszy – stanowił układ, w którym łączył dwie formy kół w sposób tektoniczny przez powtarzalny element pionowy, przy czym wiązał je także kolorystycznie. Drugim była destrukcja kół jako formy i ich wzajemne rozbicie, mimo konstrukcyjnego zespolenia” (Kowalska B., Jan Berdyszak, Wydawnictwo Literackie, Kraków, 1979, s. 37). Obrazy przynależne do omawianego cyklu są efektem zainteresowań Berdyszaka zagadnieniem przestrzeni. W „Kołach podwójnych” nastąpiło przełamanie konwencji malarskiego prostokąta. Obrazy zestawiane jeden nad drugim, pokryte poruszonymi, kontrastowymi formami, tworzyły rodzaj wewnętrznej przestrzeni. O tym jak ważne były to dla artysty kwestie dowodzi fakt, że do rozpoczętego w 1962 roku cyklu powrócił on po krótkiej przerwie w latach 1967-69.
Proweniencja
Warszawa, kolekcja prywatna
Polswiss Art, aukcja 21.03.2017, poz. 54
Warszawa, kolekcja prywatna
Niemcy, Manfred Kluckert Gallery
Wystawiany
Jan Berdyszak, Muzeum Narodowe w Poznaniu, 5 kwietnia - 18 sierpnia 1971.
Reprodukowany
Smolińska-Byczuk M., Makowiecki W., Pawłowski M., Jan Berdyszak - Prace 1960-2006, wyd. Galeria Miejska ARSENAŁ w Poznaniu, Poznań 2006, s.14.
Biogram artysty
Od momentu stworzenia formatu integralnego w moich obrazach nie chodzi już tylko o konstruowanie płaszczyzny obrazu, ale o konstruowanie porządkujące całe otoczenie obrazu. Tym samym otoczenie (ściana) staje się częścią obrazu, przyporządkowaną i porządkującą. Obraz otwiera się na otoczenie i nowe możliwości konstrukcyjne. Budować obraz znaczy teraz budować (porządkować) otoczenie, czyli to, co istnieje nierozdzielnie z obrazem i jego treścią. – Jan Berdyszak
(Jan Berdyszak. Prace 1960-2006, Poznań 2006, s. 281)
Wiodącym motywem sztuki Jana Berdyszaka jest przestrzeń. Wokół tej tematyki skupiały się poszukiwania artysty od momentu ukończenia w 1958 roku studiów w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Przestrzeń – otaczająca, wypełniająca czy przenikająca obiekt – oraz sytuacje przez nią aranżowane, towarzyszyły artyście w zgłębianiu problematyki istoty obrazu. Od najwcześniejszych prac zrywał on z powszechnie przyjętymi dla malarstwa formatami, tworząc obrazy koliste, pełne i fragmentaryczne. Przeprowadzane metamorfozy dotyczyły zarówno blejtramu jak i powierzchni płótna, która nawet jeśli pozostawała tradycyjnie prostokątna, zapełniana była układem pionowych bądź poziomych kół bądź ich wycinków – czyli reszt. Co wyjątkowe, artysta lubił określać całą swoją twórczość właśnie mianem „reszty reszt” (Zboralska K., 101 polskich artystów współczesnych. Wybitnych, uznanych, debiutujących, wyd. Artinfo, Warszawa 2019, s. 18).
Od połowy lat 60. malarz tworzył cykl „Obraz strukturalny z kołem”. Głównym założeniem tej przełomowej serii, ukierunkowującej dalsze poszukiwania Berdyszaka, stały się wewnętrzne lub zewnętrzne (w stosunku do obiektu) wycięcia o geometrycznych kształtach. Podkreślały one istotę niewidzialnej części obrazu czyli towarzyszącej mu przestrzeni. Wraz z upływem czasu, kwestia „pustego” nabierała niemal równorzędnego znaczenia z tym co widzialne – samym obiektem. To, co fragmentaryczne, nieobecne czy wycięte, artysta podkreślał stosując mocny kontur, ostro załamującą się linię czy otwór wewnątrz kompozycji.
Berdyszak konsekwentnie przez lata zgłębiał problematykę granicy istnienia sztuki i rzeczywistości oraz wzajemności relacji zachodzących między obiektem, przestrzenią i obserwującym widzem. W tym kontekście artysta bliski jest op-artowym twórcom, takim jak Wojciech Fangor, którzy prowadzili podobne poszukiwania na gruncie zdecydowanie jednak bardziej malarskim. Berdyszak jawi się bardziej jako naukowiec. Poprzez konsekwentne operowanie kolejnymi cyklami, sukcesywnie analizował interesujące go aspekty.
W latach 70. zajął się tematem przestrzeni jako pustki oraz jako wstępu do przezroczystości. Rozpoczął swoją słynną serię „Passe-partout”, do której realizacji używał przezroczystych materiałów i drewna. Samo słowo „passe-partout”, oznaczające „przejście ku całości”, zdaje się doskonale syntetyzować poszukiwania twórcze Berdyszaka. Artysta podążał od nicości przez transparentność po to, co widzialne i namacalne – obiekt. W jego całym ciągu twórczym, nadrzędną pozostaje idea i jej szczegółowa analiza, co odbywa się kosztem materiału, czyli samego dzieła. Stąd Berdyszak z taką łatwością eksperymentował z rzeźbą, używając do niej nie tylko szkła i drewna, ale też blachy czy emaliowanych elementów – wszystkiego co pozwalało mu na budowanie rozmaitych układów. Jego sztuka łamie po dziś dzień wszelkie konwencje tradycyjnego warsztatu malarza. Okrągłe blejtramy, wycięcia w płótnie, kompozycje-obiekty, układy wieloczęściowe – poszukiwania te służyły zobrazowaniu pojęcia otwartości i nieskończoności, konfrontacji obrazu z jego otoczeniem. Bez względu na formę jaką przyjmuje dzieło, wyróżnikiem artysty pozostaje analityczna postawa, naukowy charakter i konsekwencja w realizowaniu swojej wyjątkowej koncepcji.
Nr katalogowy: 48
Jan Berdyszak (1934 - 2014)
Koło podwójne V - pionowe, 1962
olej, płótno / 160 x 120 cm
sygn. i opisany na odwrociu: 1962 J. BERDYSZAK / KOŁO PODWÓJNE V - PIONOWE
- Cena wywoławcza:
-
180 000 zł
42 155 EUR
46 998 USD
- Estymacja:
-
250 000 - 350 000 zł ●
58 549 - 81 968 EUR
65 275 - 91 384 USD
- Cena sprzedaży:
-
270 000 zł
63 232 EUR
70 497 USD
Aukcja Dzieł Sztuki 15 października 2024
wtorek, 15 października, o godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa
Wystawa przedaukcyjna:
27 września - 15 października 2024
Wystawa czynna:
pn. – pt.: 11.00 – 18.00
sob. - nd.: 11.00 – 15.00
Zlecenia licytacji:
+48 (22) 62 81 367
galeria@polswissart.pl