Jerzy Nowosielski - Martwa natura, lata 80. XX w.

  • Poprzedni

    Poprzednia praca

    Wojciech Fangor
    - Martwa natura,

  • Następny

    Następna praca

    Jerzy Nowosielski
    - Pejzaż łódzki, 1952,

wszystkie obiekty

Opis obiektu

(…) trudno dziś spotkać się z czymś, co obdarzyć się daje mianem „dzieła”, to jest z tworem o długotrwałym oddziaływaniu. Obrazy Nowosielskiego do takiej długotrwałości są zdolne.

(Witz I., Nowosielski i inne pokazy, „Życie Warszawy”, nr 300, 17.XII.1969.)

 

Mogłoby się wydawać, że martwe natury Jerzego Nowosielskiego to tylko mocno uproszczone formy, zaprzęgnięte ze świata widzialnego, jednoznaczne idee codziennych przedmiotów. Jednak za powierzchnią płótna, płasko pokrytego farbą, kryje się wyjątkowy światopogląd malarza i człowieka. Wyrosły w tradycji ortodoksyjnego prawosławia, zafascynowany malarstwem ikonowym Nowosielski, uważał proces tworzenia sztuki za pewnego rodzaju misterium, gdzie to, jak postrzega dany przedmiot zostaje w magiczny sposób przetransponowane na język wizualny: „Moim marzeniem, kiedy maluję jakiś konkretny przedmiot, jest, aby ten przedmiot na obrazie istniał mocniej, niż istnieje w naturze, niż istnieje w bezpośrednim odbiorze. Żeby on był bardziej dla mnie prawdziwy niż w rzeczywistości widzialnej” (Być prawdziwiej niż w rzeczywistości… Z malarzem J. Nowosielskim o inspiracjach twórczości, zadaniach sztuki dzisiaj, o warsztacie malarskim, nobilitacji spraw ciała, surrealizmie, chrześcijaństwie i ikonie rozmawia filozof Władysław Stróżewski, „Tygodnik Powszechny”, nr 11, 18.III.1973).

Oferowane dzieło przedstawia zespół emaliowanych naczyń: wysokich wazonów, pojemników, miski oraz lusterka. „Przedmioty te zdają się niemal świadomie pozować [Nowosielskiemu] do obrazów” (Wojciechowski A., wstęp do katalogu wystawy, Jerzy Nowosielski [katalog], Galeria Krzywe Koło, Warszawa, 1960). Razem tworzą układ prostych, kubistycznych form, harmonijnie zakomponowanych na płaskiej powierzchni stołu, odcinających się mocnym konturem od żółtawego tła, ograniczonych z każdej strony soczysto zielonym, malowanym passe-partout. Płaskie, wręcz prymitywnie ujęte naczynia, wypełnia intensywny, kontrastowo dobrany kolor. Ta nowo skonstruowana rzeczywistość, pozbawiona praw trójwymiarowej perspektywy, na gruncie stylowym jest efektem zainteresowań artysty sztuką bizantyjską, abstrakcją i surrealizmem. Stanowi jednak również echo filozofii Nowosielskiego wywodzącej się z chasydyzmu: „Ten kierunek mistyczny, kierunek ludowego zastosowania kabały uczy wielkiej miłości do przedmiotów, z którymi współżyjemy, które nam służą, które nam przynoszą radość. (…) Bardzo przywiązuję się do przedmiotów, które mnie otaczają, nie wyrzucam starych zegarków, starych garnków, nie zmieniałbym, gdybym miał i lubił jeździć, zbyt często samochodów. Uważam, że wszystkie przedmioty w jakimś sensie należą do tej rzeczywistości, która będzie rzeczywistością nowej ziemi, nowego nieba. To znaczy razem z nami w jakiś sposób zmartwychwstaną i wejdą już w innym wymiarze, w innych układach, w innych uwarunkowaniach do tej nowej Jerozolimy. Taki jest mój stosunek do przedmiotów malowanych” (Podgórzec Z., Wokół ikony. Rozmowy z J. Nowosielskim, Warszawa, 1985, fragment rozdziału: O własnej twórczości [VI 1984]). Obcując z martwą naturą Jerzego Nowosielskiego, otrzymujemy zaklęty, intymny portret prywatnych przedmiotów artysty.

Proweniencja

Warszawa, kolekcja prywatna

Jerzy Nowosielski (1923 - 2011)
Martwa natura, lata 80. XX w.


olej, płótno / 60 x 75 cm
sygn. na odwrociu: Jerzy Nowosielski, opisany na odwrociu: Potwierdzam autorstwo J.N. 1989


Cena galeryjna:
180 000 zł
41 285 EUR
43 796 USD

Kontakt w sprawie obiektów

galeria@polswissart.pl
tel.: +48 (22) 628 13 67

Zapytaj o obiekt   

Newsletter

Zapisując się na newsletter Domu Aukcyjnego Polswiss Art otrzymujesz: