Zbigniew Pronaszko - Rycerz północy, ok. 1910
Opis obiektu
Realizm jak kokon stary, będzie pozostawiony przez Sztukę, idącą w dalszą formę. – Zbigniew Pronaszko
(Pronaszko Z., Przed wielkiem Jutrem, [w:] „Rydwan” R.2, t.3 [styczeń/luty 1914], s. 125)
Obraz „Rycerz północy” wpisuje się w serię symbolistycznych kompozycji namalowanych przez Zbigniewa Pronaszkę około 1910 roku. Ten nieformalny cykl charakteryzował się podobną, zimową najczęściej scenerią i specyficznym klimatem. W poczet tych przedstawień zaliczyć należy znajdujące się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie obrazy „Portret matki” (1909) i „Wspomnienie” (ok. 1910). Cechuje je m.in. niezwykle przejmująca, bajkowa wręcz nastrojowość stworzona przez skąpany w śnieżnej ciszy krajobraz i umieszczone na jego tle postaci. Ponadto w obrazie „Wspomnienie” widoczna jest również fascynacja elementami żołnierskiego uzbrojenia – drugi charakterystyczny dla wczesnej twórczości Zbigniewa Pronaszki motyw. Znalazł on swoje rozwinięcie w obrazach „Portret w zbroi” (1910) oraz w oferowanym „Rycerzu północy”. Kompozycja wyróżnia się mocną kolorystyką utrzymaną w stonowanej szarości, od której odcina się beżowo-różowa tonacja twarzy mężczyzny oraz ciemne elementy uzbrojenia. Siła obrazu leży w charakterystycznym opracowaniu formy. Zainteresowanie młodego Pronaszki rzeźbiarstwem przejawia się w potraktowaniu brył przedstawionego młodego mężczyzny. Rysunek jest klarowny i mocny, jego linia giętka. Również światło i kolor mają zdecydowany charakter i służą uwypukleniu postaci bohatera kompozycji, który zwrócony twarzą w kierunku widza spogląda nań spokojnie choć z lekkim smutkiem.
Powstanie „Rycerza północy” zbiega się w czasie z podróżą, jaką za poradą swojego nauczyciela i mistrza Jacka Malczewskiego, odbywa Pronaszko do Włoch. Zwiedza wówczas Wenecję, Florencję, Rzym i Mediolan. Wielkie wrażenie robią na nim prymitywi i klasycy: Giotto, Masaccio, Rafael. Pronaszko poczuł się gotowy do odczucia wielkości syntezy zawartej w dziełach wymienionych mistrzów. Pochłania go, widoczne w oferowanym obrazie, studium zwięzłej bryłowatości form i lapidarne ujęcie przestrzeni. W tym wszystkim pozostaje, pod względem nastrojowości, uczniem Malczewskiego, od którego przejął specyficzną polskość i poetycki sentyment, wyrażający się w stanowiącym sugestywne tło zimowym pejzażu. Stanowi on wyraźne nawiązanie do przeszłości narodu i niewoli, w której się wówczas jeszcze znajdował. Jednocześnie uzbrojony młody mężczyzna, kroczący z zarzuconym na ramię mieczem i tarczą w dłoni zdaje się uosabiać wolę walki i nadzieję. Modelem dla postaci rycerza był młodszy brat artysty – Andrzej, również malarz, z którym Pronaszko był silnie związany.
Oferowana kompozycja jest tym cenniejsza iż należy do nielicznej grupy obrazów, jakie wyszły spod pędzla Zbigniewa Pronaszki na krótko przed jego ostatecznym zwrotem ku sztuce formistycznej. Dwa lata po namalowaniu „Rycerza północy” bracia Pronaszko pokazali w Krakowie pierwszą niewielką wystawę prac, które stanowiły nie tylko preludium do zupełnie nowego etapu w twórczości młodego artysty, ale otworzyły zupełnie nowy rozdział w historii polskiej sztuki.
Proweniencja
Poznań, kolekcja prywatna
Desa Unicum, aukcja 11.10.2022, poz. 6
Biogram artysty
Zbigniew Pronaszko jest jakby uosobieniem malarstwa polskiego ostatniego półwiecza. Wciela on historię tego malarstwa na przestrzeni pięćdziesięciu lat od czasu, gdy ze śmiercią Wyspiańskiego i Wojtkiewicza zakończył się bojowy i wielki okres Młodej Polski.
(Kępiński Z., Wystawa malarstwa Zbigniewa Pronaszki [katalog wystawy], wyd. CBWA, Warszawa 1957, s. 5.)
Zbigniew Pronaszko jest jednym z najwybitniejszych polskich artystów pierwszej połowy XX wieku. Artysta, który zasłynął jako eksperymentator, tworzył na przestrzeni diametralnie różnych epok – swoją działalność rozpoczął w okresie Młodej Polski, następnie zwrócił się w kierunku awangardy współtworząc w 1917 roku grupę Ekspresjonistów polskich (późniejszych formistów). Pod koniec dwudziestolecia międzywojennego związał się z kapistami malując w nurcie koloryzmu, po II wojnie światowej zaś miał krótki romans z malarstwem spod znaku socrealizmu. Pronaszko przynależał do tej plejady polskich twórców urodzonych w latach 80. XIX wieku, którzy pierwsze kroki stawiali w pracowniach takich mistrzów jak Jacek Malczewski czy Stanisław Wyspiański, a których kariery artystyczne nabrały prawdziwego rozpędu w czasie rewolucyjnych zmian na scenie sztuki polskiej jakie miały miejsce wraz z końcem I wojny światowej i odzyskaniem niepodległości. Pronaszko, podobnie jak wielu mu współczesnych twórców, zaczął od doświadczeń Młodej Polski i to one kształtowały go jako artystę – malarza aż do czasu zetknięcia się malarza z rodzącymi się w Europie zachodniej nowymi nurtami. Urodził się i wychował się w Derebczynie na Podolu. Swoje pierwsze zainteresowania artystyczne zawdzięczał Pronaszko uzdolnionej plastycznie i muzycznie matce, która wraz z pięciorgiem dzieci lepiła z gliny miniaturowe rzeźby. W domu rodzinnym Pronaszków wakacje letnie często spędzał zaprzyjaźniony z nimi malarz Wlastimil Hofman, którego twórczość dalekim echem odbija się w najwcześniejszych pracach młodego Zbigniewa. W 1906 roku Pronaszko udał się do Krakowa aby podjąć tam studia malarskie. Pozostawał tam pod wpływem swych nauczycieli z Akademii Sztuk Pięknych m.in. Jacka Malczewskiego tworząc pierwsze kompozycje inspirowane symbolizmem, modernizmem i środkami formalnymi bliskimi realizmowi. Pronaszko nie był oficjalnie uczniem Malczewskiego ale w jego pracowni spędzał bardzo dużo czasu. Jak pisze Światosław Lenartowicz w monografii artysty „[Pronaszko] postrzegał twórczość Malczewskiego jako wyłamującą się ze schematów obowiązujących wówczas w akademii i wyróżniającą się pozytywnie w młodopolskim środowisku krakowskim, przeżywającym swój schyłkowy okres” (Lenartowicz Ś., Zbigniew Pronaszko, wyd. BOSZ, Olszanica 2008, s. 8). Wpływ na malarstwo Pronaszki miały też zachodzące w Krakowie na przełomie wieków zjawiska natury światopoglądowej, przede wszystkim zaś fin de siècle. W kierunku tym dominowały tendencje dekadenckie, czyli atmosfera schyłkowości, końca cywilizacji i śmierci dotychczasowej kultury. Tendencjom tym towarzyszyła wzrastająca emancypacja kobiet oraz rewolucyjne poglądy na rolę i pozycję artysty jakie lansował Stanisław Przybyszewski w eseju „Confiteor” – manifeście polskiego modernizmu. Wszystkie te zjawiska nie pozostały bez wpływu na sztukę młodych krakowskich twórców, w tym na Zbigniewa Pronaszkę. Przykłady jego najwcześniejszych znajdują się dziś w zbiorach prywatnych oraz w muzeach w Warszawie i w Krakowie („Brzemię”, „Bajka o śmierci”, „Wspomnienie”, „Portret matki”). To bardzo nieliczna grupa obrazów, większość nie przetrwała wojennej zawieruchy. Są przez to tym cenniejsze, charakteryzują się starannie dopracowaną formą, zdradzają indywidualne i daleko idące poszukiwania artystyczne, które skierowały malarza ku awangardzie. O nieuchronności nadchodzących zmian w polskiej sztuce świadczyły zorganizowane w Krakowie przez Zbigniewa i Andrzeja Pronaszków oraz Tytusa Czyżewskiego wystawy tzw. Niezależnych (1911, 1912 i 1913). Pokazy owe, których wzorem były słynne paryskie Salon des Independents, stanowiły manifest odejścia od sztuki młodopolskiej oraz - w szerszym ujęciu - od bezpośredniego i wiernego przedstawiania świata. Twórcy skupieni wokół braci Pronaszków podjęli ideową walkę z realizmem, koncepcją mimezis, postulatami naśladownictwa natury w sztuce. Zgodnie z ich przekonaniami, natura mogła być jedynie źródłem inspiracji dla artystów, których zadaniem miało być tworzenie nowych form. Realizm uważali oni za odtwórczy. Nadrzędną rolę w malarstwie miała pełnić od tej pory barwa i linia, w rzeźbie zaś forma i kształt. Tym samym Niezależni po raz pierwszy stanęli przeciw polityce krakowskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych oraz przeciw własnym nauczycielom i mentorom – artystom zrzeszonym w założonym w 1897 roku Towarzystwie „Sztuka”, przedstawicielom konserwatywnego myślenia. Od tych symbolicznych wydarzeń rozpoczęła się historia polskiej awangardy.
Zbigniew Pronaszko (1885 - 1958)
Rycerz północy, ok. 1910
olej, płótno / 65 x 55 cm
sygn. l.d.: Z. Pronaszko, na blejtramie częściowo zachowana papierowa nalepka wystawowa Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie oraz nalepka z domu aukcyjnego Desa Unicum
- Cena galeryjna:
-
95 000 zł
21 789 EUR
23 115 USD
- Kontakt w sprawie obiektów
-
galeria@polswissart.pl
tel.: +48 (22) 628 13 67