97. Teresa Tyszkiewicz - Szpilki, 1983
Opis obiektu
Ten biedny przedmiot stał się dla mnie magiczny. (...) Szpilka prowokuje mnie (...) symbolizuje zmaganie z przeszkodami. – Teresa Tyszkiewicz
Moje ciało jest medium, źródłem i kreacją problemu. Jest niezbędne. Jest bazą, „domem”, który chroni moją osobowość. Odgrywa funkcję „łącznika” miedzy rzeczywistością i wyobraźnią. – Teresa Tyszkiewicz
Teresa Tyszkiewicz swoje prace ze szpilkami pokazała po raz pierwszy w 1991 roku na wystawie „Jesteśmy” w Warszawskiej Zachęcie. Kompozycje z tym motywem tworzyła już w latach 70., rozwijając go przez okres mieszkania we Francji. Jednak dopiero po powrocie do kraju zdecydowała się pokazać szerszej publiczności efekt swojej wieloletniej pracy.
Jej pierwsze obrazy wykonane były na papierze, w małym formacie. Później artystka przeszła do płócien o wymiarach 100 x 80 cm, by następnie rozwinąć się w dziełach mierzących nawet 300 x 300 cm – gdzie mieściło się 20-30 tysięcy szpilek. Sztuką był dla niej sam proces tworzenia, sam gest wbicia szpilki. Tyszkiewicz mocowała je do podłoża kompozycji w różny sposób - raz wbijała, kiedy indziej łączyła z farbą lub lutowała. Zmaganie z materią było mozolne i trudne, wymagało od niej siły i zdeterminowania. Nadawało również jej obrazom metaforycznego charakteru. Dodatkowo artystka często ukrywa na swoich pracach erotyczne aluzje, wnosząc tym samym nowy wymiar znaczeniowy. W wykreowanych przez nią układach dopatrzeć się można fallicznych czy waginalnych kształtów.
Szpilki mają w sobie ciężar kulturowy. Kojarzone są z obrzędami voodoo czy z działaniami krawieckimi. Tak jak to pierwsze niesie za sobą negatywne i niszczące konotacje, tak drugie mówi o tworzeniu i łączeniu. Tyszkiewicz szpilkami porządkowała chaos świata. Obrazy z tego cyklu są oszczędne w kolorach, ograniczone do bieli, czerni, czerwienie i błękitu. Za to płaszczyzna malarska jest niezwykle bogata. Farba raz jest kładziona płasko, kiedy indziej wylewana wprost z tuby. Wyschnięta, tworzy mięsiste reliefy. Efekt uzupełniają niekiedy sznurki, druty i inne elementy, nadając kompozycjom bogatej struktury. Monochromatyczne prace dopełnia złota farba, dzięki której błyszczące szpilki stają się integralną częścią obrazu. Dzieła Tyszkiewicz mają potencjał odbijania światła. Doświadczanie ich jest bardzo indywidualne, zależne od panujących w przestrzeni warunków i kąta patrzenia. W 2009 roku artystka wystawiała swoje prace z okresu eksperymentów ze szpilami w kilku galeriach w Polsce. Ten cykl wydarzeń nazywał się „epingle” czyli po francusku właśnie szpilka.
Proweniencja
Warszawa, kolekcja prywatna
własność artystki
Biogram artysty
W czasie pracy czuję się punktem, ukłuciem mojej szpilki. (…) Ten biedny przedmiot stał się dla mnie magiczny. (…) Szpilka prowokuje mnie (…) symbolizuje zmaganie z przeszkodami. – Teresa Tyszkiewicz
Teresa Tyszkiewicz swoje nietypowe wykształcenie odebrała na Wydziale Mechaniczno-Technicznym Politechniki Warszawskiej. Po uzyskaniu dyplomu w 1978 roku, zaczęła obracać się w kręgu artystów skupionych wokół Galerii Współczesnej w Warszawie. Wówczas skierowała swoje zainteresowania ku sztuce filmowej i pracy twórczej. Wspólnie ze swoim mężem stworzyła pierwsze projekty filmowe m.in. „Goalkeeper” (1975/77), „Stałe zajęcie” (1978/79) i „Druga strona” (1979/90). Zaangażowała się również w sztukę performance, malarstwo i rysunek. W 1980 roku współzałożyła Związek Twórców Filmowych „Remont”.
W 1982 roku zamieszkała na stałe w Paryżu, gdzie nadal wspólnie z mężem kręciła filmy. Krótkometrażowe produkcje stymulowały wyobraźnię widza, były doświadczeniem i miały wywołać konkretne wrażenia u publiczności. Tyszkiewicz zmuszała do odejścia od analitycznego odbioru filmu i przeżycia go wrażeniowo zamiast intelektualnie. Filmy opowiadały o jej emocjach, podświadomych pragnieniach i relacjach między kobietą a mężczyzną, a także poruszały wątki feministyczne. Często powstawały pod wpływem impulsu. Artystka określała je jako „obrazy wyobraźni w ruchu”. W jej produkcjach można zobaczyć silne nawiązanie do sztuki performance, ponieważ ciało artystki, najczęściej nagie, jest tam podstawowym narzędziem ekspresji. „Moje ciało jest medium, źródłem i kreacją problemu. Jest niezbędne. Jest bazą, ‘domem', który chroni moją osobowość. Odgrywa funkcję 'łącznika' miedzy rzeczywistością i wyobraźnią. W moich filmach nie bardzo mogę znaleźć inne narzędzie, jak moje fizyczne ja, ponieważ pomysł zawsze chce nakreślać sobą” – mówiła artystka.
Po wyjeździe z Polski, na parę lat zniknęła ze sceny artystycznej. Przypomniała o sobie dopiero podczas wystawy „Jesteśmy” w Zachęcie w 1991 roku. Zaprezentowała wówczas pracę „Szpilki i pismo”. Obraz był bardzo nietypowy, ponieważ jako jedno z medium malarskich artystka użyła setek szpilek, które powbijała w płótno. Już w latach 70. ten sposób ekspresji został przez Tyszkiewicz poddany eksperymentom, jednak wykorzystała go w pełni dopiero po opuszczeniu Polski: „We Francji zaczęłam rozwijać pomysł, który przywiozłam z kraju, czyli komponowanie obrazów ze szpilek. One po prostu mnie ścigały. Ten biedny przedmiot stał się dla mnie magiczny. Ukłucie, opór i chęć, aby go zwalczyć. Szpilka prowokuje mnie i wywołuje nowe propozycje. Jest łagodna po ujarzmieniu, ale w trakcie pracy boję się, bo jest niebezpieczna, atakująca. Może symbolizuje zmaganie z przeszkodami” – tłumaczyła artystka. Pomimo działań na tak wielu polach sztuki, trudno nie odnaleźć analogii w jej artystycznych motywacjach i podejściu do tematu. Znów moment kreacji odgrywa główną rolę w dziele i efekt końcowy jest po prostu zdeterminowany wcześniejszym działaniem – nie jest celem samym w sobie.
Obrazy Tyszkiewicz z czasem „rosły”. Zaczynała od płócien 100 x 80 cm, a momentami dochodziła do realizacji mierzących nawet 300 x 300 cm. Trzeba zaznaczyć, że wbicie szpilki nie jest czynnością należącą do przyjemnych. Po wbiciu którejś z kolei, palce artystki znacząco cierpiały. „Proces jest przeżyciem. Jest akcją. (...) W czasie pracy czuję się punktem, ukłuciem mojej szpilki” – wspominała artystka. Początkowo trzymała się dwóch wymiarów, z czasem zaczęła także tworzyć bryły i kompozycje przestrzenne. Posługiwała się surowym drewnem, szczapami i zużytymi odpadami. W jej rzeźbach widać trud i wysiłek fizyczny – tu również proces tworzenia był ważny. Konsekwentnie, mimo znaczących zmian w medium, Tyszkiewicz kontynuowała swoją myśl twórczą.
Nr katalogowy: 97
Teresa Tyszkiewicz (1953 - 2020)
Szpilki, 1983
szpilki, drut cynkowany, akryl, papier, płótno, tektura / 74,5 x 108,5 cm
sygn. p.d.: T. TYSZKIEWICZ 1983
- Cena wywoławcza:
-
80 000 zł
18 434 EUR
19 754 USD
- Estymacja:
-
100 000 - 140 000 zł ●
23 042 - 32 259 EUR
24 692 - 34 568 USD
Aukcja Dzieł Sztuki 11 czerwca 2024
wtorek, 11 czerwca 2024, o godz. 19.00
Dom Aukcyjny Polswiss Art
ul. Wiejska 20, Warszawa
Wystawa przedaukcyjna:
23 maja - 11 czerwca 2024
Wystawa czynna:
pn. – pt.: 11.00 – 18.00
sob. - nd.: 11.00 – 15.00
Zlecenia licytacji:
+48 (22) 62 81 367
galeria@polswissart.pl